Nasze dzieci wracają do szkoły, a nam oczywiście przybywa trosk. Kupujemy nowe podręczniki, plecaki i ubrania. Zastanawiamy się, czy biurko i krzesło zapewnią naszym pociechom wystarczająco komfortowe i sprzyjające zdrowej postawie warunki do nauki.

A co ze światłem?

Zdaniem ekspertów najbardziej sprzyja nam światło dzienne, dlatego ustawiajmy biurka naszych dzieci jak najbliżej okna, aby mogły jak najwięcej korzystać z naturalnego oświetlenia. Biurko powinno być zwrócone przodem do okna lub bokiem. W tym drugim przypadku osoby praworęczne powinny mieć światło z lewej strony, a leworęczne z prawej.

Oczywiście to nie wystarczy, gdyż w naszej szerokości geograficznej długie wieczory, a w krótce także popołudnia będziemy spędzać przy sztucznym oświetleniu. Warto pochylić się więc nad wyborem właściwego źródła światła.

Światło będzie się różniło strumieniem świetlnym, natężeniem oraz barwą. Może być rozproszone lub skupione. Ma też lepszy lub gorszy współczynnik oddawania barw.

Czym kierować się przy wyborze odpowiedniego źródła światła? Na pewno ważna jest funkcja, jaką ma spełniać. Inne światło sprzyja skupieniu i nauce, innego potrzebujemy do wypoczynku.  A oto kilka naszych rad.

Jako pokolenie wychowane w królestwie tradycyjnej żarówki, przyzwyczailiśmy się i zazwyczaj preferujemy oświetlenie o barwie ciepłej. Takie oświetlenie buduje przytulny nastrój i pozwala nam się przyjemnie zrelaksować. Jednak do nauki eksperci zalecają stosowanie źródeł światła o barwie bliższej do naturalnego światła dziennego. Okazuje się, że światło dzienne ma barwę znacznie chłodniejszą. Takie oświetlenie pobudza pracę mózgu i sprzyja lepszej koncentracji.
Lampy LED, które stopniowo zastępują tradycyjne żarówki, ale także lampy halogenowe, czy świetlówki (występują we wszystkich popularnych typach trzonków), są dostępne w różnych wariantach, jeśli chodzi o temperaturę barwy. Informację o barwie światła powinniśmy znaleźć zawsze na opakowaniu. Jest ona wyrażana w kelwinach. Im więcej kelwinów, tym zimniejsza barwa światła. Przyjmuje się, że światło dzienne ma ok 5000-5500 K.

Tyle o barwie, a co z jasnością? Jednym z podstawowych pytań jest przecież, jak dużo światła potrzebujemy do czytania i nauki. W sieci trafiłam przypadkowo na artykuł, w którym znalazła się informacja, że do oświetlenia 20m2 pokoju potrzeba ok 400 W. No cóż, jeszcze kilka lat temu byłaby to przydatna wskazówka. Dzisiaj z watów przestawiamy się na lumeny – jednostkę mierzącą strumień świetlny. Dlaczego nie waty? Dzisiaj energooszczędne, nowoczesne źródła światła nie potrzebują takiej mocy. Lampa LED o mocy 10 W daje tyle światła, co żarówka o mocy co najmniej 75 W. Dlatego dzisiaj opieramy się na lumenach. Dla porównania dawna żarówka o mocy 60 W dawała strumień świetlny 800 lm, 40 W – ok. 400-450 lm, a aby zastąpić dawną „setkę” musimy poszukać źródła o strumieniu świetlnym 1300-1500 lm.
Czy przestawienie się na lampy LED oznacza, że musimy wymieniać lampy, żyrandole i inne oprawy oświetleniowe w całym domu? Na szczęście niekoniecznie. Jak wspomniałam wcześniej, źródła światła LED kupimy ze wszystkimi popularnymi typami trzonków, w różnych kształtach i rozmiarach, dzięki czemu dobierzemy je do większości naszych ulubionych lamp, lampek, kinkietów itp. Jeśli więc już mamy dla naszej pociechy wygodną lamkę na biurko, najlepiej z regulacją wysokości i kąta padania światła, to wystarczy dobrać do niej jedynie odpowiednie źródło światła.

Jak to zrobić? Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na kilka najważniejszych informacji, które znajdziecie na opakowaniu:

  • rodzaj gwintu/trzonka – zależy od przeznaczenia źródła światła (od oprawy, w jakiej zostanie użyte),
  • strumień świetlny – mierzony w lumenach. Im wyższa wartość, tym więcej światła,
  • temperatura barwowa – wskazuje czy źródło świeci światłem zimnym, neutralnym czy ciepłym,
  • wymiary – pozwolą sprawdzić, czy dane źródło zmieści się w określonym miejscu, czy pasuje do danej oprawy.

Ponadto na opakowaniu można też znaleźć informacje o:

  • żywotności – ile godzin dane źródło będzie świecić,
  • liczbie cykli włącz/wyłącz – ile razy będziemy mogli włączyć i wyłączyć światło,
  • temperaturze działania czy odporności na wilgoć – które określają czy dane źródło światła można stosować na zewnątrz, czy tylko wewnątrz pomieszczeń,
  • współczynnik wierności oddawania barw

Jeśli jednak staniecie przed półką z ledami w naszej hurtowni lub markecie i okaże się, że nie wiecie, co wybrać i nie pamiętacie, czym mieliście się kierować – nie martwcie się zupełnie, tylko poproście o radę naszych handlowców.